- Ale jednak plany się zmieniły i ja mam przywitać biskupa. Brat Pedro musi poczekać
Offline
- O nie, nie nie, nie, MUSISZ tam iść teraz, brat Pedro mówił że to sprawa życia i śmierci, ja mam przywitać biskupa, to bezpośrednie polecenie księdza Krzysztofa.
Offline
Ksiądz to zauważa i nagle wyciąga... rewolwer. Strzela w Ciebie i pudłuje o milimetry. Rzucasz się na niego z nożem. Ksiądz nie nadąża z blokadą i ostrze wbija mu się prosto w krtań. Przeszukujesz ciało. Okazuje się że to zabójca Rodziny Gambino, wysłany z tą samą misją co ty. Wygląda na to że obaj chcieliście zlikwidować biskupa biskupa przebierając się za duchownego.
Offline
- Zauważyłem, że mam poplamioną sutannę więc, wziąłem nową, a fałszywego ks. z Rodziny Gambino wrzuciłem do szafy, tam gdzie leżał poprzedni trup...
- Czekam na biskupa, siedząc spokojnie...
Offline
Drzwi otwierają się po raz trzeci. Wchodzi stary mężczyzna w ozdobnej szacie. To musi być on.
- Witaj synu, co cię tutaj sprowadza?
Offline
- Witaj księże biskupie, chciałem się coś zapytać...
- Może ksiądz zajrzeć do szafy? Bo nie wiem jaki strój włożyć, ten nie pasuję...
- Gdy Biskup otwiera szafę dźgam go nożem i wrzucam tam, po czym wychodzę z kaplicy...
//wykonane
Offline
PROFESJONALNA OBSŁUGA
Twój stary przyjaciel Jimmy właśnie do Ciebie zadzwonił i powiedział że twój samochód jest naprawiony. Udaj się do warsztatu Jima aby odebrać samochód i wróć nim do posiadłości.
Offline
- Zadzwoniłem po taksówkę i pojechałem do zakładu Jimma i chce odebrać samochód...
- Hej Jimmy
Offline
Nikt nie odpowiada. Warsztat jest pusty. Podejrzanie pusty. Drzwi do biura są wyłamane, niedaleko widzisz swój samochód, sprawny i gotowy do drogi.
Offline
Kluczyki są w stacyjce. Słyszysz ciche pikanie jednak nie możesz zlokalizować jego źródła.
Offline
Kiedy tylko przekręcasz kluczyć następuje eksplozja. Ktoś podłożył bombę w Twoim samochodzie. Jako że nie stawiłeś się w szpitalu Twoja postać ginie.
Offline