#1 19-04-2010 21:08:41

Ojciec Chrzestny

Administrator

Zarejestrowany: 10-10-2009
Posty: 136

Prince - Zadanie.


http://medias2.cafebabel.com/1294/thumb/355/-/roberto-saviano-woska-mafia-jest-problemem-caej-europy-roberto-saviano-woska-mafia-jest-problemem-caej-eu.jpg




"Droga bez końca.."




Don Calumbuo jest umówiony na ważne spotkanie w restauracji "Bon Appetit". Będą na spotkaniu ważne osoby, które będą mieć wielki wpływ na dalszy kierunek mafii. Twoim zadaniem jest zabrać Don'a do restauracji w jak najszybszym tempie. Pamiętaj, by zachować ostrożność. Na takich spotkaniach może się dużo dziać.



Co zatem uczynisz?

Offline

 

#2 20-04-2010 12:40:43

Prince

http://img404.imageshack.us/img404/4318/capoq.jpg

Zarejestrowany: 19-04-2010
Posty: 69

Re: Prince - Zadanie.

(jakiego magazynu? Widać że kopiowałeś )

Wychodzę przed bramy głównej rezydencji Calumbuo. Za mną idzie Don, Consigliere, Boss i Soldati centrale. Badam wzrokiem sytuacje po czym mówię do reszty
-Szefie załatwię transport- szukam wzrokiem czegoś czteroosobowego. Znajduję jeden samochód na całej ulicy ,a dokładnie Lancia Lambda. Podchodzę do niego myśląc ''Właściciel pewnie w hotelu''. Stawiam jedną nogę na drzwiczki ,a drugą na fotel. Wsiadam do niego i wyciągam nóż. Rozmontowuje kilka rzeczy i przecinam jakiś kabel. Samochód odpalił. Wciskam przycisk gazu i podjeżdżam do reszty ludzi. Wszyscy wsiadają do samochodu. Wciskam gaz i kierując kierownicą jadę do restauracji "Bon Appetit". Żeby nie zwabić glin nie przekraczam prędkości tylko jadę równo z nią. Gdy jesteśmy niedaleko restauracji mówię do dona
-Przyda mi się jakaś broń. Nożem was nie ochronię.- mówię patrząc na drogę.

(żeby nie było że nikt mnie nie goni resztę pozostawiam tobie)

Offline

 

#3 20-04-2010 20:33:18

Ojciec Chrzestny

Administrator

Zarejestrowany: 10-10-2009
Posty: 136

Re: Prince - Zadanie.

Don mówi do Consigliere: Powiedz mu że on jest tylko kierowcą, a nie ochroniarzem. Ten z kolei mówi do Ciebie: Jesteś kierowcą, a nie ochroniarzem.


Jakiś samochód zaczyna Cię śledzić.

Offline

 

#4 21-04-2010 16:50:40

Prince

http://img404.imageshack.us/img404/4318/capoq.jpg

Zarejestrowany: 19-04-2010
Posty: 69

Re: Prince - Zadanie.

-Jasne byle ratować własny tyłek- mruczę pod nosem spoglądając na lusterko. Widzę samochód jadący za mną. Przyśpieszam i skręcam w każdą ulice prowadzącą nadal do restauracji. Mówię do reszty
-Załatwiliście eskortę? Czekajcie zwolnię ,a wy ostrzelajcie go jeśli nadal będzie za nami jechał.- zwalniam. Samochód powinien mnie dogonić. Czekam na reakcje dona.

Offline

 

#5 21-04-2010 17:09:32

Ojciec Chrzestny

Administrator

Zarejestrowany: 10-10-2009
Posty: 136

Re: Prince - Zadanie.

Consigliere powiada do Ciebie: Pojebało Cię? *Mówiąc to, odwrócił się, by dostrzec samochód.* Zbyt dużo zamieszania zrobimy. Po co mamy marnować amunicje, na jakiegoś debila?
Don się lekko uśmiecha, po czym kiwa ręką do czarnego samochodu.

Offline

 

#6 21-04-2010 17:15:56

Prince

http://img404.imageshack.us/img404/4318/capoq.jpg

Zarejestrowany: 19-04-2010
Posty: 69

Re: Prince - Zadanie.

-Zawsze zawsionych wsiórów oszczędzacie. Dziś ironia jutro śmierć. W każdej chwili mogą ostrzelać restauracje. A ty Consigliere będziesz pierwszy.- mówię szukając tej restauracji. Dodałem trochę gazu i jadę przeróżnymi uliczkami.

Offline

 

#7 21-04-2010 17:21:30

Ojciec Chrzestny

Administrator

Zarejestrowany: 10-10-2009
Posty: 136

Re: Prince - Zadanie.

Don: Nie będziemy robić zamieszania i odstrzeliwać swoich ludzi, capische? To nasza ochrona. *Mówiąc to, patrzył się ciągle w czarny samochód, który jedzie tuż obok*
Facet kierujący czarny samochód także pokiwał Don'owi. Consigliere się lekko śmieje, spoglądając na restauracje, gdzie ma się odbyć spotkanie.

Offline

 

#8 21-04-2010 17:24:16

Prince

http://img404.imageshack.us/img404/4318/capoq.jpg

Zarejestrowany: 19-04-2010
Posty: 69

Re: Prince - Zadanie.

-Ale mi brak rozgłosu dwa samochody jadące za sobą do restauracji.- mruknąłem pod nosem i spoglądając na śmiejącego się Consigliere patrzę za jego wzrokiem. Zauważam restauracje i kieruję się pod nią. Zatrzymuję się i mówię
-Zacząć jeździć wkoło, poczekać, czy iść z wami?- pytam

Offline

 

#9 21-04-2010 17:29:34

Ojciec Chrzestny

Administrator

Zarejestrowany: 10-10-2009
Posty: 136

Re: Prince - Zadanie.

Consigliere: Zostań.
Czarny samochód podjechał za restauracje, a Don wszedł do środka. Prince czekał około 10 minut pod restauracją, gdy nagle usłyszał strzały oraz wybuch. Jeden z członków rodziny wybiega do Ciebie, po czym mówi: Przygotuj samochód, szybko!

Offline

 

#10 21-04-2010 17:32:37

Prince

http://img404.imageshack.us/img404/4318/capoq.jpg

Zarejestrowany: 19-04-2010
Posty: 69

Re: Prince - Zadanie.

-Mówiłem!- odpalam samochód otwieram drzwiczki obok aby ktoś z rodziny wszedł. Wciskam gaz i hamulec aby szybciej się rozgrzał. Czekam aż przybiegną i w razie czego wyciągam nóż.

Offline

 

#11 21-04-2010 17:36:58

Ojciec Chrzestny

Administrator

Zarejestrowany: 10-10-2009
Posty: 136

Re: Prince - Zadanie.

http://www.ps3site.pl/files/2010/03/mafia2.jpg


Podbiegła policja, zatrzymując Cię. Z restauracji wydobywa się kolejny wybuch oraz parę strzałów z colt'a. Garść milicji biegnie ku restauracji.

Offline

 

#12 21-04-2010 17:42:31

Prince

http://img404.imageshack.us/img404/4318/capoq.jpg

Zarejestrowany: 19-04-2010
Posty: 69

Re: Prince - Zadanie.

-Ej spokojnie! Będę świadkiem koronnym? Ich zatrzymajcie chyba że jeden człowiek was pozabija.- mówię udając śmiech. Nadal mam w ręku za plecami nóż. ''Jest ich dwóch to będzie łatwe'' myślę. Wbijam jednemu nóż w szczęka. Drugiego uderzam pięścią w głowę i powalam go. Kopię go z buta w twarz tak aby zemdlał. Wsiadam do samochodu, wycofuję się i przodem wjeżdżam do restauracji. Chronię się przed strzałami i sprawdzam czy ktoś przeżył z mojej rodzinny.

Offline

 

#13 21-04-2010 17:49:10

Ojciec Chrzestny

Administrator

Zarejestrowany: 10-10-2009
Posty: 136

Re: Prince - Zadanie.

Wjeżdżając do restauracji, byś mógł zauważyć pozabijanych znanych polityków oraz paru milicjantów. Góra restauracji jest całkowicie zniszczona, przez wybuchy.
Don spogląda na Ciebie, po czym łapie się za głowę. Jeden z rodziny mówi do Ciebie: E, spokojnie. Nic się nie stało, uh! Mieliśmy małą zabawę, nic wielkiego.
Ludzie z rodziny kierują się ku samochodowi.

Offline

 

#14 21-04-2010 17:51:01

Prince

http://img404.imageshack.us/img404/4318/capoq.jpg

Zarejestrowany: 19-04-2010
Posty: 69

Re: Prince - Zadanie.

-Jak interesy?

Offline

 

#15 21-04-2010 18:02:34

Ojciec Chrzestny

Administrator

Zarejestrowany: 10-10-2009
Posty: 136

Re: Prince - Zadanie.

Capo: Nie Twoja sprawa.
Don spogląda na leżących milicjantów przed restauracją, po czym zaniepokojony mówi: Kto to zrobił? *tonem dość głośnym*. Wszyscy spoglądają się na Prince, który był pod restauracją.

http://www.ojciecchrzestny.szara.com/images/vito_pomarancze.gif

Gdy Don kucnął w kierunku milicjantów - wyjechał samochód, w którym byli uzbrojeni ludzie..
Zza szybki strzały lecą w plecy Don'a, po czym Ojciec pada na ziemie. Działo się to bardzo szybko, samochód interweniował w dobrej chwili przejazdem.

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB 1.2.23
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
GotLink.plRoboty ziemne kraków purmo wrocław