SZYBKO I ŁATWO
Proste, szybkie zadanie, idealne dla początkującego Soldati. Masz odebrać pieniądze za ochronę z restauracji Al Dente's na przedmieściu. 5000$, ani centa mniej. Upewnij się że właściciel przekazał Ci całą sumę, nie zgrywaj cwaniaka ale nie daj się nabrać na sztuczki tego starca. Oni zawsze znajdą sposób aby uniknąć płacenia. Nie narób bajzlu, to prosta robota.
Ostatnio edytowany przez Don Gambino (25-04-2010 21:55:32)
Offline
Idę spokojnie ulicą szukając transportu. Widzę tramwaj ,który się zatrzymał. Przechodzę przez drzwi i chowam się w tłoku. Drzwi zamykają się ,a tramwaj rusza. Trzymam się poręczy czekając aż dojedziemy.
Offline
Wysiadasz z tramwaju kilka metrów od restauracji. Wchodzisz do środka i rozglądasz się za właścicielem. Okazuje się że jest nim sześćdziesięcioletni starzec. Na pierwszy rzut oka widać że się Ciebie boi. W prostych słowach wyjaśniasz mu po co tu jesteś. Twierdzi on, że nie ma pieniędzy, że ledwo wiąże koniec z końcem i nie może utrzymać rodziny. Błaga Cię o kilka dni czasu, pokazuje Ci zdjęcia swoich dzieci i wnuków. Dla Włochów rodzina zawsze była ważniejsza od interesów... wybór należy do Ciebie.
Offline
-Słuchaj lepiej zapłacić niż nie zapłacić i mieć na jedzenie ale nie dla dzieci. Będziesz im musiał za te pieniądze kupować kwiaty i trumnę. Rozumiemy się?-[/b] pytam i przeszywam go wzrokiem.
Offline
Właściciel zaczyna się tłumaczyć że nie zdołał uzbierać całej kwoty, wręcza Ci kopertę z dwoma tysiącami i przysięga że do końca tygodnia uzbiera resztę. Wymownie patrzy się na wyjście.
Offline
-Miałeś dużo czasu! Skoro wolisz pieniądze od rodziny...- wyciągam nóż i czekam na odpowiedź.
Offline
Wygląda na to że przekonałeś starca, wyjmuje spod z stołu brakujące 3 tysiące i wkłada je do koperty. Masz już wychodzić kiedy spostrzegasz dwóch policjantów, najwyraźniej zmierzających do restauracji. Nie wiesz czy chcą znaleźć nielegalną bimbrownię w piwnicy czy przyszli po prostu po łapówkę. Lepiej jednak żeby Cię tutaj nie zobaczyli, zwłaszcza z pięcioma tysiącami dolarów w kopercie.
Offline
Szybko zawracam i pytam starca
-Gdzie jest tylne wyjście?- rozglądam się za takowym.
Offline
Zanim starzec odpowiada spostrzegasz drzwi na końcu korytarza. Rzucasz się ku nim, na twoje szczęście okazują się otwarte. Znajdujesz się na ulicy i rozglądasz za środkiem transportu. Wtedy podchodzi do Ciebie bezdomny i prosi o jakieś drobniaki. Próbujesz go spławić ale ten nie daje za wygraną. Zaczyna prosić coraz głośniej, ludzie na ulicy poszukują źródła hałasu.
Offline
-Słuchaj jeśli się nie odczepisz dam ci 10$ i położę na twoim martwym ciele!- mówię do niego.
Offline
Przestraszony żebrak zaczyna uciekać wrzeszcząc ,,Policja!". Z restauracji Al Dente's wychodzą policjanci których widziałeś wcześniej. Rozglądają się dookoła. Na szczęście jeszcze Cię nie zobaczyli w tłumie.
Offline
Chowam kopertę między spodniami ,a majtkami. Udaję się z powrotem do rezydencji rodziny.
Offline
Nie wszystko poszło zgodnie z planem, lecz udało Ci się całkiem gładko wybrnąć z tej sytuacji. Caporegime był nieco skonsternowany kiedy zobaczył skąd wyjmujesz kopertę. Tak czy inaczej, wykonałeś zadanie chociaż nie obyło się bez zbędnego rozgłosu. Dostajesz swoją działkę - 500$, oraz zyskujesz 1 punkt szacunku.
Offline
Administrator
Szacunek oraz pieniądze zostały zapisane w karcie gracza, gratuluję.
By ograniczyć spam - proszę o dalsze dawania misji dla gracza Prince w tym wątku.
Offline
NIEDOKOŃCZONE SPRAWY
Zadzwonił telefon. To caporegime, mówi że to ważne. Zostałeś wezwany. Przychodzisz w umówione miejsce - do portu w New Jersey. Ciemną noc nagle rozrywają światła nadjeżdżającego samochodu. Niecierpliwie go obserwujesz. Z samochodu wychodzi capo. Okazuje się że starzec od którego odebrałeś haracz spanikował kiedy zacząłeś grozić jego rodzinie i w desperacji powiedział o Tobie policji. Musisz posprzątać swój bajzel, nie dostaniesz za to pieniędzy ale na pewno zyskasz szacunek w Rodzinie. Tylko go nie zabijaj. Narobisz jeszcze większego bałaganu. Nie sądzę też aby dobrze wytrzymał pobicie. Musisz być kreatywny, wymyśl jakiś sposób aby go zastraszyć.
Offline