AKTUALNA ZAPŁATA 299,99$ + 5$ = 304,99$
Wchodzisz do budynku. Słyszysz odgłos wiolonczeli z sąsiedniej jadalni. Kuchnia jest pusta. Możesz iść:
a) korytarzem prosto
b) korytarzem w prawo
c) do jadalni
d) poszukać jakiegoś przebrania w spiżarni
e) []

Korytarz jest równie pusty co kuchnia. Kiedy jesteś w jego połowie z zewnątrz dochodzi krzyk. Najwyraźniej twoi znajomi menele wypili cały denaturat, wrócili do swojej ,,bazy'' i znaleźli trupa którego zostawiłeś na środku alejki. Ze wszystkich stron dobiegają odgłosy trzaskanych drzwi i szybkich kroków. Jakby to powiedzieć... ,,You fucked up''.

a) wpadasz do najbliższego pomieszczenia i szukasz tam kryjówki
b) w panice rzucasz się przed siebie
c) uciekasz z powrotem do kuchni
d) lejesz w gacie ze strachu
e) [ops]

Okazuje się że jesteś w pralni a jedyną kryjówką jest wózek z brudnymi gaciami. Cóż życie gangstera wymaga poświęceń. Słyszysz jak otwierają się drzwi a chwilę później odgłos pospiesznych kroków. Ostrożnie wychylasz głowę z kosza i zauważasz ochroniarza przeszukującego kosze.

a) wychodzisz z wózka i zabijasz/obezwładniasz go (30% szans powodzenia)
b) czekasz aż podejdzie do twojego wózka i wtedy go zabijasz/obezwładniasz (50% szans powodzenia)
c) wychodzisz z wózka jak gdyby nigdy nic i próbujesz go przekonać że jesteś jednym z pracowników (PODPOWIEDŹ - to się nie uda)
d) wąchasz brudne gacie
e) [masz przesrane]

Ochroniarz podnosi brudne gacie w poszukiwaniu intruza a ty niespodziewanie sprzedajesz m kopa na mordę.
Wyskakujesz z wózka i zanim ochroniarz się podniesie okładasz go po mordzie jakąś metalową rurą. W końcu zaczyna cię boleć ręka i odrzucasz broń. Niestety trochę przesadziłeś i okazuje się że ochroniarz wyzionął ducha. Nie ma jednak czasu aby się tym przejmować, niedługo ochrona obstawi cały budynek i twoja szansa na wejście do gabinetu zniknie.

a) bierzesz ciuchy i sprzęt ochroniarza
b) pakujesz zwłoki do wózka na brudne gacie
c) wychodzisz z pralni
d) [twój pomysł]

Wychodzisz z powrotem na korytarz po którym biegają ochroniarze. Na szczęście są zbyt zajęci aby zobaczyć twoją twarz. Stwierdzasz że nie można już marnować czasu i:
a) idziesz sobie zapalić
b) próbując wmieszać się w tłum biegasz jak opętany (jak inni ochroniarze)
c) kierujesz się do gabinetu Goldberga (taa ale którędy?)
d) [jakieś pomysły?]

Biegniesz za jakimś mięśniakiem gdy nagle potykasz sie o jakieś wiadro. Lądujesz na podłodze tuż przed drzwiami do... gabinetu Goldberga!

a) dalej gonisz mięśniaka
b) wchodzisz do gabinetu Goldberga
c) wracasz skąd przyszedłeś
d) [to już prawie koniec]

Światło jest zgaszone. Po cichu podchodzisz do biurka gdy nagle drzwi się za tobą zatrzaskują. Okazało się że stał za nimi jeden ze strażników.
- Włodek? - pyta niepewnie (światło jest zgaszone, nie może zobaczyć twojej twarzy) -To ty?

a) próbując naśladować głos nieznanego ci stażnika Włodka mówisz mu że teraz ty staniesz na warcie w gabinecie (?% szans powodzena)
b) korzystając ze zdezorientowania strażnika atakujesz go (60% szans powodzenia)
c) strzelasz do gnoja
d) [twój pomysł]